Jakiś czas temu byłam zmuszana zmienić moją bazę dowodzenia,
czyli laptopa. Coraz częściej zaczęłam
nosić swojego 17 calowego klocka a nie należy to do najporęczniejszych zajęć,
dlatego przesiadłam się na ultrabooka o 13 calach, które w zupełności mi wystarczają.
Myślę teraz nad mieszkankiem dla nowego
nabytku. Mi wystarczyłoby etui, ale mój mężczyzna twierdzi, że myślę nie
praktycznie i najlepsza byłaby torba, którą zawsze można nosić albo zarzucić na
ramię. W sklepie wypatrzyłam takie sweterkowe cudeńko… Serce mówi weź, rozum znajdź
coś bardziej funkcjonalnego. I kogo mam posłuchać?
źródło: caselogic.pl
bardzo ladne te mieszkanko by bylo, wg male notebooki chowa się właśnie do takich pokrowców, ktore z kolei sie chowa do torebki, niz do osobnej laptopowej torby
OdpowiedzUsuń